Zdrowe krowy, o to właśnie chodzi!
W gospodarstwie mlecznym Betuwse Weide liczy się tylko jedna rzecz – zdrowie zwierząt. Krowy muszą być zdrowe- Peter, Manuela i dzieci robią wszystko, aby to osiągnąć. Kilka dodatkowych kroków, aby uzyskać i utrzymać zdrowszą krowę nie stanowi dla nich problemu. Chętnie więcej Ci o tym opowiemy!
To piękny widok, gdy wchodzi się na podwórko rodziny van Beest. Nie jest jednak takie oczywiste, że rodzina prowadzi obecnie gospodarstwo mleczne. Gospodarstwo jest w rodzinie od kilku pokoleń, jednak sam Peter nigdy nie miał ambicji aby zostać hodowcą bydła mlecznego. Przez długi czas pracował poza gospodarstwem jako elektryk, a o biznesie zaczął myśleć dopiero, gdy w 1999 roku trzeba było wymienić całe stado ze względu na skażone szczepionki przeciwko IBR. Oprócz tego, że stado trzeba było wymienić, jego ojciec zawsze dawał do zrozumienia, że w pewnym wieku chce przejść na emeryturę. Kiedy nadszedł czas przejścia na emeryturę, Peter i Manuela musieli pomyśleć dwa razy.
Zdrowe i silne stado – to był cel!
„Pamiętam bardzo dobrze, że w 1999 roku remontowaliśmy nasz dom, abyśmy mogli razem zamieszkać. Ze względu na konieczność wymiany inwentarza nagle nie było już takie oczywiste, że będziemy mogli w tym domu na wsi mieszkać przez wiele lat. Zdecydowałem wtedy, żeby sprawdzić czy życie na fermie będzie nam odpowiadać. Od razu zacząłem też od kursów inseminacji i kontroli ciąży. Wraz z kursami wzrosła miłość do hodowli, a własne buhaje hodowlane zniknęły z biegiem lat z gospodarstwa. Pojawiła się u mnie pasja, doświadczenie i chęć wyhodowania najzdrowszego i najsilniejszego stada, jakie mogłem sobie wyobrazić.
Peter i Manuela dołączyli do firmy w 1999 roku. Stopniowo zaczęli coraz bardziej skupiać się na krzyżowaniu metodą procross. Ma to na celu uzyskanie bardzo silnego i płodnego stada. Obecny wskaźnik inseminacji wynosi 1,46 dla krów i 1,24 dla młodego bydła, włączając 20% nasienia seksowanego.
Powrót do domu jest najlepszą chwilą!
W 1999 roku rodzina całkowicie przestawiła się na krowy rasy holsztyńskiej. Ponieważ nie uprawiali kukurydzy, szybko zauważyli potrzebę stworzenia silniejszej rasy, o większej masie mięśniowej. Ze względu na pasję Petera do hodowli, w 2004 r. zaczęli krzyżować rasy holsztyńskie z Montbeliarde. Tu już była widoczna poprawa ale kiedy w 2008 r. wprowadzono duńskie rasy czerwono-białe, obraz wydawał się kompletny. Duńska czerwono-biała wydawała się idealnym dodatkiem, którego szukali. Potem zaczęli przeprowadzać coraz większą selekcję, z pięknym rezultatem jaki mają teraz.
„Jesteśmy teraz bardzo zadowoleni ze stada. Jest silniejsze, w lepszej kondycji i mniej wrażliwe na problemy z racicami. Bardzo dobrze pamiętam, że pewnego dnia pojechaliśmy zobaczyć wystawę holsztyńską, ponieważ był tam nasz syn. Piękny pokaz, nie było na co narzekać. Ale najlepszy był powrót do domu, kiedy znowu zobaczyłem te szerokie głowy przechadzające się wokół!”, mówi z dumą Peter.
Zdrowie wymion zasługiwało na naszą uwagę
Po przejęciu, ponad 2,5 roku temu, w gospodarstwie doszło do poważnych zmian. Rozpoczęli wtedy dojenie za pomocą dwóch robotów Lely A5. W tym czasie stanęli przed kolejnymi wyzwaniami w zakresie zdrowia wymion i poszukiwali rozwiązań. „Na początku próbowaliśmy bolusów czosnkowych. Jednak kiedy otworzyłem zbiornik, już wiedziałem, że więcej tego nie zrobimy. Cały zbiornik tym śmierdzi, czujesz nawet smak czosnku, a tego nie chcesz, chcesz zapewnić jakość. Potem na podwórko wjechał specjalista AHV, a niedługo potem ponownie rozmawiałem z AHV na targach. Od tego momentu zacząłem współpracę z AHV i rozpoczęliśmy program zdrowia wymion.
Z naszej rozmowy na temat poprawy zdrowia wymion wynika, że rodzina ma już duże doświadczenie z AHV. „Jeśli stan zdrowia wymion krowy wymaga poprawy, zawsze podajemy jej AHV Booster Powder jako posypkę do paszy i podajemy płyn AHV Aspi. Robimy to, aby krowa miała dość energii, aby ponownie zacząć jeść. Mogę ją wspierać tylko w zakresie zdrowia wymion, ale to zupełnie nie ma sensu. Taka krowa musi jeść i to do tego przywiązuję wielką wagę. Dostaje też od razu AHV Quick Tablet, a wymię smarujemy kremem AHV CirQ Support. Dodatkowo daję jej AHV Extra Tablet poprawiający zdrowie wymion na dłuższy okres czasu.
„Jeśli krowa nadal potrzebuje dodatkowego wsparcia, często ponownie podaję drench. Często widać pewne wahania wartości zdrowotnych wymion w następującym okresie, ale to dobry znak. Wtedy wiem, że wymię się oczyszcza. To dlatego zawsze czekam dwa miesiące z podaniem nowego produktu, na szczęście rzadko kiedy jest to konieczne.
Aktywność przeżuwania jest ważnym parametrem
W gospodarstwie mlecznym aktywność przeżuwania jest ważnym parametrem zdrowotnym rodziny. Peter jest wielkim zwolennikiem moczenia i wolałby to robić o jeden raz za często, niż wybrać łatwe wyjście i pominąć moczenie. Krowy muszą pozostać aktywne, a to jest najważniejsze, mówi Peter. „Jeśli widzę spadek paszy, ospałą krowę, krowę z trzepoczącymi uszami, krowę, która ma trudności podczas rozruchu, zawsze posypuję proszkiem wzmacniającym AHV, a następnie podaję tabletkę wzmacniającą AHV. Podczas na starcie często daję też pastę AHV StartLac Paste. Jeśli po 12 godzinach nie jestem usatysfakcjonowany to często daję kolejną pastę AHV Booster. Czasami znowu się moczę, ale nie chcę za bardzo męczyć krowy i myślę, że pasta jest po prostu odrobinę milsza.
Jest oczywiste, że Peter lubi zajmować się swoimi zwierzętami już na wczesnym etapie, szczególnie w oparciu o aktywność związaną z pobieraniem paszy. Według niego jest to najważniejszy parametr, na który należy zwrócić uwagę. „Kiedy wchodzą krowy i jest taka, której nie ufam, zwykłem krzyczeć: „Co to jest?” Dziś wiedzą, jaka jest moja odpowiedź, więc wracam z pompą do drenchu i Booster Powder. Po prostu myślę, że bardzo ważne jest, aby oprócz niezbędnych składników odżywczych otrzymywały wystarczającą ilość płynów. Dzięki takiemu podejściu wiem na pewno, że otrzymają wsparcie, którego potrzebują, a to jest dla mnie ważne. Czasami jestem tak szalony, że o północy wciąż wykonuję drench. Wtedy myślę: nie mogę się doczekać następnego ranka” – mówi Peter.
Nauka pracy z AHV
Peter teraz swobodnie mówi o podejściu do zdrowia, które stosuje, ale na początku też trzeba było się do tego przyzwyczaić. „Zaczynasz inaczej patrzeć na sposób, w jaki chcesz uzyskać i utrzymać zwierzęta w zdrowiu. Trzeba się do tego przyzwyczaić, zwłaszcza do różnych rodzajów bolusów, past i proszków. Musisz je dobrze poznać i wiedzieć, kiedy szybkie lub długotrwałe przyjmowanie jest konieczne. Na szczęście zawsze mogę skontaktować się z naszą specjalistką ds. zdrowia zwierząt Paolą. Regularnie dzwonię do Paoli lub kontaktuję się przez WhatsApp, gdy mam pytania dotyczące właściwego podejścia. Chociaż oczywiście zdarza się to coraz rzadziej, ponieważ myślę, że wiem o co chodzi.
Obecna na spotkaniu Paola rzeczywiście daje do zrozumienia, że coraz częściej chodzi o wypicie kawy. Dzieje się tak dlatego, że sam Peter już wie jak korzystać z produktów. „Jeśli pojawia się nowe wyzwanie lub gdy nadeszły dane MPR, czasami dostaję wiadomość na WhatsApp. Zawsze staram się wpaść, aby wspólnie omówić dane i najlepsze podejście. W ten sposób nadal odwiedzam firmę raz w miesiącu i pozostajemy w częstym kontakcie, co jest świetną współpracą.
Dalsze proaktywne zarządzanie zdrowiem zwierząt
Kiedy pytamy Petera i Manuelę jak widzą przyszłość firmy, odpowiadają, że są bardzo zadowoleni z obecnego stanu rzeczy. „Kiedy co wieczór przychodzisz z dziećmi na fermę, żeby utrzymać jej funkcjonowanie, to wspaniale. Właśnie to lubimy oglądać” – mówi Peter. Każdego wieczoru każdy członek rodziny ma swoje zadanie na fermie. Na przykład karmienie cieląt, sprzątanie boksów, karmienie owiec, czyszczenie robota udojowego, czyszczenie boksów młodego bydła i tak dalej. Piękny wizerunek, który pasuje do tej dobrze działającej, ciepłej firmy rodzinnej.
Rodzina ma nadzieję, że będzie mogła kontynuować działalność w ten sposób przez wiele lat i chce nadal dobrze wypatrywać wczesnych sygnałów. „Najważniejszą rzeczą dla nas jest uważne obserwowanie zdrowia zwierząt. Chcemy nadal działać proaktywnie i stawiać zdrowie zwierząt na pierwszym miejscu w naszej metodzie pracy” – podsumowuje wywiad Peter.
O gospodarstwie mlecznym
Peter wraz z żoną Manuelą i trójką dzieci prowadzi gospodarstwo mleczne Betuwse Weide w Lienden. Gospodarstwo liczy obecnie 135 krów mlecznych, 90 cieląt i 160 owiec hodowlanych. Doją za pomocą dwóch robotów Lely A5 i wypasają na świeżym powietrzu. W gospodarstwie mają do dyspozycji 60 hektarów użytków zielonych. Średnia produkcja wynosi 10 101 kg mleka o średniej zawartości laktozy 4,54, średniej zawartości białka 3,66 i średniej zawartości tłuszczu 4,34.
Produkty te wymienia Betuwse Weide:
AHV Booster Tablet
AHV Booster Poeder
AHV Booster Pasta
AHV Quick Tablet
AHV Extra Tablet
AHV Aspi Liquid
AHV StartLac Paste
AHV CirQ Support
Skontaktuj się z nami!
Czy chciałbyś, aby odwiedził Cię doradca, aby wspólnie omówić wyzwania zdrowotne w Twoim gospodarstwie? Nasz specjalista ds. AHV z przyjemnością odwiedzi Cię, aby wspólnie ocenić stan zdrowia Twoich krów i zaproponować odpowiednie porady dla krów.
PL – Get in touch
"*" indicates required fields